Dom Izraela nadał temu [pokarmowi] nazwę manna. Była ona biała jak ziarno kolendra i miała smak placka z miodem… Wj 16, 31

Wiąże się z jedzeniem i z językiem. Podstawowe określa pięć przymiotników: słodki, słony, gorzki, kwaśny oraz umami. Ten ostatni mnie zadziwił. Podobno wyodrębniono go dopiero w 2000 r. Wiąże się z kwasem glutaminowym i jest obecny w takich produktach jak sery, mięso, grzyby czy sos sojowy. Ciągle się czegoś nowego dowiaduję;-) Świat smaków. Chyba najbardziej … Czytaj dalej Dom Izraela nadał temu [pokarmowi] nazwę manna. Była ona biała jak ziarno kolendra i miała smak placka z miodem… Wj 16, 31

Reklama

Tak mówi Pan Zastępów, Przesławny, do narodów: «Kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka…» Za 2, 12

Dotyk. Czucie. Informacja dla naszego mózgu, że natrafiliśmy na coś fizycznego. Chyba nie ma bardziej „materialnego” zmysłu. To on mówi nam, że świat po części jest materialny. Mamy taką potrzebę, by wszystkiego dotknąć. Wtedy otoczenie staje się nam bliższe i bardziej zrozumiałe. Dotykamy ludzi. Zwłaszcza bliskich. Bo zgoda na dotknięcie to już pewne zaproszenie do … Czytaj dalej Tak mówi Pan Zastępów, Przesławny, do narodów: «Kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka…» Za 2, 12

Dla jednych jest to zapach śmiercionośny – na śmierć, dla drugich zapach ożywiający – na życie… 2 Kor 2, 16

(Z ostatniego wpisu mogłoby wynikać, że zmysły, rozum czy nauka nie są wcale takie ważne. Nic podobnego… Chodziło mi raczej o to, by nas nie zamykały ale otwierały na rzeczywistość. By znać ich ograniczoność i wtedy można nimi się prawdziwie zachwycić… Postanowiłem zastanowić się nad każdym z powyższych aspektów z osobna… I spróbować opisać, co … Czytaj dalej Dla jednych jest to zapach śmiercionośny – na śmierć, dla drugich zapach ożywiający – na życie… 2 Kor 2, 16

Wtedy wystąpił z obozu filistyńskiego pewien harcownik imieniem Goliat… 1 Sm 17, 4

Zastanawiam się, dlaczego dzisiaj wygrywa "materialne" spojrzenie na świat. A nie spojrzenie według synterein en te kardia (jeśli ktoś nie wie, co to znaczy musi przeczytać ostatnie trzy wpisy;-). Podałem w cudzysłowu "materialne", ale może krótko wytłumaczę, co się za tym kryje. Po pierwsze to spojrzenie na rzeczywistość, które jest oparte na naszych pięciu zmysłach … Czytaj dalej Wtedy wystąpił z obozu filistyńskiego pewien harcownik imieniem Goliat… 1 Sm 17, 4

Wy zaś nie wiecie, ani skąd przychodzę, ani dokąd idę… J 8, 32

Może, aby odpowiedzieć na pytanie, co nas wyraża, wypada najpierw przyjrzeć się  pytaniu, skąd jesteśmy? Na ten temat snułem już wiele rozważań. Zawsze można podać jakichś historycznych poprzedników. Kogoś, kto nas poprzedził, od kogo wzięliśmy pewne kulturowe wzorce. Ale czy to w jakiś sposób nam pomoże? Nie wiem, czy znacie eksperyment pewnego młodego doktora filologii … Czytaj dalej Wy zaś nie wiecie, ani skąd przychodzę, ani dokąd idę… J 8, 32

I dziwimy się temu, co słyszą nasze uszy. A tam, tak nadzwyczajne i dziwne dzieła… Syr 43, 24-25

Co mnie tak naprawdę wyraża? Czy rozwiązane zadania matematyczne, napisane programy, przeprowadzone projekty... Czy może życie rodzinne, wychowane dzieci, "zaliczone" akcje chartytatywne... Albo uczucie szczęścia, które przeżywam, smutek, który mnie dręczy... Zwiedzone kraje, zaliczone kursy, wygrane zawody, przegrane sprawy, doświadczone nieszczęścia... A może akcent leży zupełnie gdzie indziej? Gdzieś tam w świecie synterein en te … Czytaj dalej I dziwimy się temu, co słyszą nasze uszy. A tam, tak nadzwyczajne i dziwne dzieła… Syr 43, 24-25

A po tym ogniu – szmer łagodnego powiewu… 1 Krl 16, 12

Mimo wszystko pozostaje wiele pytań w kwestii "serca". Zastanawia mnie zawsze, co dzieje się z chorymi, których rozum z różnych powodów szwankuje. Choroba Alzheimera, demencja, wrodzone wady genetyczne a nawet kwestia ludzi, którzy utrzymywani są w śpiączce. Wiadomo, że wówczas sprawy związane z poznawaniem zmysłowym, pamięcią, myśleniem analitycznym szwankują. Co dzieje się natomiast z "sercem" … Czytaj dalej A po tym ogniu – szmer łagodnego powiewu… 1 Krl 16, 12

Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu…. Łk 2, 19

Rozważać w sercu. To jedno z moich ulubionych wyrażeń z Ewangelii. Najciekawsze, że występuje kilkakrotnie w pierwszych dwu rozdziałach Ewangelii Łukasza i dotyczy jednej osoby - matki Jezusa, Maryi. Pamiętam kiedyś nawet sprawdzałem jak to brzmi w oryginale greckim. Synterein en te kardia, przechowywać, rozważać w sercu... Synterein właściwie oznacza "strzec, pilnować, przechowywać, zachowywać, chronić, bronić". Jakżeż … Czytaj dalej Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu…. Łk 2, 19

I w sercu słowa ust Jego chowam… Hi 23, 12

Chować coś głęboko w sercu... To mnie zastanowiło. Co to za dziwny świat związany z „głębokością” naszego serca? Co podkreśla? Pewnie intuicyjne od razu powiemy - rzeczy tajemne, skrywane przez nas, takie, o których nie chcemy za bardzo mówić.. A może jeszcze coś więcej;-) Może słysząc bicie serca, chcemy tam jakoś intuicyjnie dotrzeć. Wbić się pomiędzy … Czytaj dalej I w sercu słowa ust Jego chowam… Hi 23, 12

Serce radosne twarz rozwesela, gdy smutek w sercu, i duch przygnębiony… Prz 15, 13

Serce człowieka zaczyna bić regularnie w 6. tygodniu ciąży, choć już w 22. dniu po zapłodnieniu uaktywnia się tzw. węzeł zatokowy-przedsionkowy i pojawia się tętno. Bije kilkadziesiąt lat. Nawet ponad 3 miliardy uderzeń w ciągu życia. W jego rytmie toczy się życie. Może dlatego stało się symbolem życia, potem symbolem uczuć a zwłaszcza miłości. Ale … Czytaj dalej Serce radosne twarz rozwesela, gdy smutek w sercu, i duch przygnębiony… Prz 15, 13