Ludzie przeszłości. To ci, którzy rozpamiętywują. Delektują się chwilami z przeszłości. Albo… Tkwią dalej w bólu związanym z przeszłością…
Poeci, twórcy, artyści… Można powiedzieć, że żyją napięciem między przeszłością i teraźniejszością. Rozpięli niewidzialną nić. Wiersze najczęściej pisane są w czasie przeszłym, rzadziej teraźniejszym a najrzadziej – przyszłym…
Człowiek w swej „duchowej” odsłonie jest magazynem emocji. Miliardy połączeń w neuronach, wszystko zapisane w chemicznym kodzie… Dzisiaj neurologia dopiero przypatruje się temu ze zdziwieniem. Pamięć może chorować. Pamięć można również leczyć.
Mój ulubiony Reiner Maria Rilke napisał w jednym z wierszy coś takiego:
Vergangenheiten sind dir eingepflanzt,
um sich aus dir, wie Gärten, zu erheben
Przeszłości (w liczbie mnogiej) są w nas wszczepione, zasadzone… I chcą się uwolnić, wznieść… Jak ogrody… A ogrody są kolorowe, przepełnione słodkimi owocami, radosne i pełne wigoru.
Przeszłość, pamięć jest jak ogród, z którego zbiera się owoce. Ale najbardziej czują to poeci, ludzie refleksji. Ludzie przeszłości:-)
Przeszłość wbrew słowom Laozu z ostatniego wpisu nie niesie z sobą jedynie smutku. Ale całą paletę emocji. Również ukojenie, bezpieczeństwo – gdy przypominamy sobie dzieciństwo. Entuzjazm i szczęście, kiedy wspominamy pierwszą miłość. Radość – z narodzenia dziecka…
I tak możemy sięgać do pamięci, jak malarz do swojej palety. I mieszać odcienie swoich emocji… To my w końcu jesteśmy tu szefami:-)
Pozdrawiam
Ceramik
Ładne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Poezja zawsze jest ładna:-) Bo stawia na estetykę. Ludzie przeszłości (zwykle) żyją w ładnym świecie:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też zatem posyłam Tobie uśmiech 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chciałabym widzieć swoją przeszłość w kolorach o których napisałeś:)) pieknie;))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też za tym tęsknię… Bo to stan trochę idealny i wyśniony:-)
PolubieniePolubienie
Lepiej jednak żyć w swoim czasie niż przeszłościa. Tej się nie zmieni. Co było, to było. Niektórzy nie zauważają dobrych chwil obecnego życia, źyjąc przeszłością (wiadomo, że wspomnienia mogą być nieprawdziwe). Z kolei traumatyczne wydarzenia z przeszłości mogą przyczynić się do powstania zespołu stresu pourazowego (ang. post-traumatic stress disorder – PTSD). Tak źle a tak jeszcze gorzej:)
PolubieniePolubienie