Od przedwczoraj wieczorem mój tato jest w szpitalu. Stan krytyczny. Trudno mi o czymś innym myśleć. Na razie więc przerwa w blogowaniu. Podtrzymuje mnie na duchu Stare Dobre Małżeństwo .
Nikt nie zna ścieżek gwiazd;
Wybrańcem kto wśród nas?
Zapukał ktoś…
To do mnie gość?!
Włóczyłem się jak cień,
Czekałem na ten dzień;
I stoisz w drzwiach…
Jak dziwny ptak.
Więc bardzo proszę, wejdź,
Tu siadaj, rozgość się
I zdradź mi, kim tyś jest,
Madame?
Albo nie zdradzaj mi,
Lepiej nie mówmy nic.
Nieśmiało sunie brzask,
Zatrzymać chciałbym czas.
Inaczej jest…
Czas musi biec.
Gdzieś w dali zapiał kur
Niemodny wdziewasz strój,
Już stoisz w drzwiach…
Jak dziwny ptak.
Więc jednak musisz pójść,
Posyłasz mi przez próg
Ulotny uśmiech twój,
Madame?
Lecz będę czekać, przyjdź!
Gdy tylko zechcesz, przyjdź!
Będziemy razem żyć!
Ja będę czekać, przyjdź!
Gdy tylko zechcesz, przyjdź!
Edward Stachura, Kim właściwie była ta piękna pani
Pozdrawiam
Ceramik
Przesyłam wirtualnie dobre myśli. I życzę dużo siły w tych trudnych dniach.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Życzę Tacie i całej Rodzinie dużo siły.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pozostaję w nadziei że będzie dobrze…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trzymam kciuki, zeby bylo lepiej!
Ropzumiem doskonale, my tak od ponad dwoch miesiecy na ostrzu noza, niby jest teraz lepiej, ale w kazdej chwili trzeba sie liczyc z najgorszym…
To ciezkie sytuacje, zycze sily!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję Wam wszystkim z całego serca za wszystkie dobre myśli… Powiem Wam szczerze, że przez te ostatnie dni czułem jakąś dobrą siłę, która mi towarzyszyła. Na pewno była to zasługa tych, którzy mi dobrze życzą, chociaż trudno to jakoś racjonalnie wytłumaczyć.
PolubieniePolubienie