Ten wpis trzeba czytać koniecznie w kontekście ostatnich trzech wpisów… Inaczej chyba wyjdzie na jakąś historię a la Il Capitano, groteskę dell’arte, która spowoduje, że będziecie się ze mnie śmiać aż Was brzuch rozboli;-) Proszę więc wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy trafili tu po raz pierwszy, by zajrzeli do ostatnich wpisów. A więc przejdźmy do rzeczy – jak wygląda mój świat samochwalenia?
Jestem czuły i wrażliwy. I wiem, że to moja siła. Dawno temu powodowała, że nie mogłem się opędzić od dziewczyn;-) Choć przyciągałem dziwny typ melancholijno-nostalgiczny (moja żona jest zupełnie inna;-) Teraz kiedy przygasła …piękność lic, jest już inaczej;-) Kiedyś dowiedziałem się cichaczem, że w liceum dziewczyny z klasy wybrały mnie na najlepszego kandydata na męża. Nie wiem, czy traktować to jako sukces, zwłaszcza w zwariowanych współczesnych czasach, ale mówię Wam: dawno, dawno temu to naprawdę coś znaczyło… Udowadnia też to moja słabość do poezji, zwłaszcza do Rilkego, którego parę wierszy znam na pamięć (nie powiem, że nie chodzi też o to, by zaszpanować przed płcią nadobną, ale psst… – to raczej wada niż zaleta;-) Czytelnicy tego bloga pewnie pamiętają obszerny świat Rilkego, który opisywałem w zeszłym roku – KLIK.
Co jeszcze dodać, aby się pochwalić;-) Mam w sobie zamiłowanie do pokoju i zgody. Nie cierpię, gdy ludzie się kłócą. Sam tego unikam i jak najszybciej chcę sprawę wyjaśnić. A co za tym idzie, jestem też człowiekiem kompromisu. Stosunkowo łatwo mi go zbudować. I mam wrażenie, że często dokonuje się to …moim kosztem (tu też wychodzi pewna wada – jestem zwykle mało asertywny;-) Mimo całego mojego nieuporządkowania, cenię sobie sprawną organizację i porządek. Nie spocznę, aż czegoś nie doprowadzę do końca… I tu jestem bardzo wytrwały. Chcę skończyć powierzone mi zadanie, (żeby potem mieć święty spokój;-)
Na razie wystarczy. I tak już pewnie się za bardzo pochwaliłem… ( O tu dodam nieskromnie jeszcze jedną zaletę – skromność;-)
A teraz Wy, Kochani, dawajcie… Czekam z niecierpliwością;-)
Pozdrawiam
Ceramik
Oooo;))). Ale miło się czyta takie samochealenie;)). Brawo!!!!. I jednak dziewoje wiedzą co dobre, nawet w młodym.wieku;))))))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak już napisałem – bardzo specyficzne dziewoje;-);-);-)
A gdzie Twoje samochwalenie;-)?
Czekam;-)
Wiem, że robisz świetny rosół, którym karmisz swojego Małego Księcia i męża;-) Tyle między innymi dowiedziałem się z Twojego bloga;-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mój rosół do rosołu mojej mamy nie dorasta;)).
Hmm…, najbardziej lubię w sobie to, że nie jestem wulgarna, że jestem miła i mam spaczone (czesto) poczucie humoru;)))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Twoje poczucie jest super;-) Czy „spaczone”? Może oryginalne?;-);-);-)
PolubieniePolubienie
Czym by się tu pochwalić?
Jestem cierpliwa. Długo. Wybaczam. Ale kiedy mówię dość, to już jak mówimy na Śląsku” po ptokach” Nie zapominam.
Bo mam bardzo dobrą pamięć i sama nie wiem czy to powód do chwalenia się. Magazynuję mnóstwo wiadomości często niepotrzebnych.
Śmietnik w głowie. I jako Bliźniak mam dwie natury. Jedną uporządkowaną a drugą zwariowaną. I nigdy nie wiem która wygra. Czyli jestem wielką niewiadomą. To chyba zaleta..
No to się pochwaliłam. Acha i bardzo szybko czytam. 😃😃😃
A Twoje zalety bardzo interesujące. Nie dziwię się, że płeć damska je ceniła. Uściski
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetne;-) Naprawdę cenne zalety… A „po ptokach” oczywiście znam;-) Ja to zaś jeszcze „przed ptokami” jestem niecierpliwy, jak już napisałem w mojej samokrytyce;-)
Masz rację, że „ceniła”;-) Bo to już bardzo …historyczne, wręcz przedpotopowe zalety;-)
Odwzajemniam uściski
PolubieniePolubienie
chwalenie się mi nie wychodzi- wiesz to! 🙂 Ale…pochwalę się-
Potrafię zaistnieć w umyśle innych osób. Jestem zapamiętywana. To często jest dla mnie miłym zaskoczeniem- myślę, że warto się tym pochwalić 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Warto;-)
Bardzo ciekawe… I trzeba od razu zastanowić się, dlaczego jesteś zapamiętywana… Jestem pewien, że wiąże się to z całymi …tuzinami zalet, które są z Tobą związane… I dlatego Cię ludzie po prostu zapamiętywują;-)
PolubieniePolubienie
Ale super :)…. no to zaczynam, najpierw to , co mam w swoim profilowym opisie
Ja jestem Anioł i ….. Anioł , w jednej osobie. 🙂 Miła, grzeczna, na ogół serdeczna … I jeszcze :
„Za mądra dla głupich
A dla mądrych zbyt głupia
Zbyt ładna dla brzydkich
A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych
A dla grubych za chuda”…..a ponadto potrafią emanować prawdziwą radością, złościć też się umiem – krótko, jestem kreatywna, otwarta i niezależna, taniec to mój żywioł a moje wypieki należą do wybitnych…. hahaha
Dzisiaj zrobiłam 50 smaczniutkich pączków, do wglądu na moim blogu. Wystarczy bo zaczynam się rozkręcać 🙂 🙂 ……pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Wspaniale;-)
Nic dodać, nic ująć…
Myślę, że znajdujesz się doskonale w świecie samochwalenia i samokrytyki… Pełna harmonia. Serdeczności.
PolubieniePolubienie
Czasem trudno powiedziec, co jest wada, a co zaleta;) To co dla kogos jest zaleta, dla innego moze byc wada i odwrotnie;)
Albo to, co na poczatku (tak czesto bywa w zwiazkach;) bylo zaleta zamienia sie w wade nie do zniesienia;) Takze tego;)
Niektore cechy, ktore uwazam u siebie za zalete dla innych sa wada;)
Np. jestem asertywna, musialam sie tego nauczyc, ale bylo warto:)
Nie poddaje sie latwo, szukam rozwiazan, zamiast siedziec i jeczec (troche moge pojeczec, ale kroto i konstrukrywnie;)
Jestem towarzyska, mam latwosc nawiazywania kontaktow, ale lubie tez swoja wlasne towarzystwo i nigdy sie (sama ze soba;) nie nudze;)
Duzo potrafie zrobic dla osob, na ktorych mi zalezy, ale tez potrafie jednym kopem zakonczyc znajomosc z osobami, ktore ciagna w dol, wbijaja w poczucie winy, czy obnizaja (swiadomie, z premedytacja) dobre samo-poczucie i to wlasnej wartosci.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo konstruktywne samochwalenie osoby, która wie, czego w życiu chce…
Zwłaszcza podziałał na moją wyobraźnię ten …kop kończący znajomość z niektórymi ludźmi;-);-);-)
PolubieniePolubienie
Kop jest przenosny;) I wcalew nie agresywny, po prostu ograniczam znajomosc do calkowitego wygasniecia:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zdaje sobie sprawę, że jest przenośny;-) Ale taki rzeczywisty… Mhmm… To byłoby coś;-);-);-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czasem korci;)
PolubieniePolubione przez 1 osoba