Wczoraj wieczorem mieliśmy okazję przeżyć cudowne międzyludzkie spotkanie… Od mieszkania naszych dzieci tematy poszybowały w różnych kierunkach… Wspominaliśmy nasze podróże, wymienialiśmy poglądy i w końcu wyrażaliśmy nasze obawy związane z przyszłością tego kraju. Bo rzeczywiście jest się o co martwić… M. i B. (rodzice chłopaka mojej córki) tu są bardzo zatroskani. M. (ojciec) pracuje w zarządzie małej firmy, która zajmuje się produkcją podzespołów do silników spalinowych samochodów. Do 2030 roku ta gałąź produkcyjna w Niemczech będzie stopniowo ograniczana. Już „zniknęło” kilkadziesiąt firm w regionie, następne są w kolejce… Mamy zielono-czerwono-żółty rząd, który wyraźnie nie ma koncepcji, co robić dalej… O ile w dużych miastach jest lepiej, są większe szanse restrukturyzacji, ludzie mogą się przekwalifikować, o tyle na naszej szwarcwaldzkiej prowincji jest niewesoło… Wszyscy nie mogą pracować w turystyce, zresztą ta branża też przechodzi kryzys… Więc coraz więcej młodych ucieka. Rodzinne firmy bankrutują albo nie mają następców… Jednym słowem niewesoło…
I tak upłynął nam cały wieczór. Okazało się, że Niemcy a zwłaszcza Szwarcwaldczycy też lubią sobie ponarzekać. I w tym też jesteśmy podobni;-)
Świat egzotyki czasami zaczyna się za oknem a czasami ci, których z nim tradycyjnie utożsamiamy, stają się nam wyjątkowo bliscy i zupełnie „nieegzotyczni”;-)
Pozdrawiam
Ceramik
Czyli spotkanie na moście przyjaźni wspólnych myśli. A ponarzekanie wspólne też łączy. Ta sytuacja przypomina mi sytuację w Polsce, gdzie o przetrwanie walczą niewielkie rodzinne firmy.
Uściski
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Masz rację… Most był bardzo wyraźny;-);-);-) A dzisiaj napiszę więcej o „świecie narzekania”, powodach ku temu, bo to dosyć ciekawa perspektywa;-) Odwzajemniam uściski.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ooo;))). To faktycznie było mile spotkanie. Nie ma to jak ponarzekać sobie w dobrym gronie;)))
Oby się dobrze ułożyło im wszytko i ścieżki zawodowe nie zagmatwały;))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie… Wspólne narzekanie ma w sobie coś domowego a nawet …magicznego;-);-)
Dzięki za miłe słowa;-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak’ też nie potrafię oprzeć się narzekaniu w doborowym towarzystwie;))
PolubieniePolubione przez 1 osoba