Świat obdarowywania. Czyż nie lubimy dostawać prezentów? Albo je dawać? Aaa… Niektóre jednak mogą być bardzo kłopotliwe;-) O ileż można (kiedyś) wykorzystać 48 parę skarpetek, to z trzecią prostownicą do włosów może już być problem… Albo z piątą wodą kolońską, która kojarzy się nam z siermiężnym wojskowym (przepraszam z góry wszystkich żołnierzy;-) czy radzieckim spirtem… By tego uniknąć najlepiej zrobić listę prezentów. I teraz krążą takie właśnie między angielskim Leeds (starsza córka), Zürichem (młodsza córka) a Szwarcwaldem… Jeśli Chińczycy kontrolują Whatsup’a, to właściwie mają świetny przegląd marketingowy… Wiedzą, co naprodukować a czego uniknąć w przyszłym roku;-)
Pamiętam na studiach, nie byłem w stanie zawsze przyjeżdżać do domu na Święta i wtedy nie dostawałem prezentów (albo czekały na mnie w domu). I pamiętam jedne szczególne Święta. Był 26 grudnia 1993 roku a ja utknąłem w Warszawie, bo nie sprawdziłem wcześniej, że dalej na Śląsk nic nie jedzie (młodych informuję, że były to czasy bez internetu;-) I wtedy przyszła mi na ratunek pewna dziewczyna, którą poznałem wcześniej na jakimś obozie. Małgosia odebrała mnie zziębniętego spod Pałacu Kultury, napoiła ciepłą herbatą i poczęstowała najlepszą na świecie domową szarlotką. Jeśli czytasz to Małgosiu – ciągle pamiętam ten smak;-)
Świat obdarowywania może też kojarzyć się z osobą. Nie wiem, czy znacie takich ludzi, (ja znam conajmniej kilku), którzy potrafią stworzyć taką atmosferę, że czujemy się obdarowywani, nawet gdy nic nie dostajemy. Wystarczy, że ta osoba się pojawi …i jest Święto. Czeka się na nie z utęsknieniem, kocha się przebywać w ich towarzystwie, minuta rozmowy warta jest wieczności;-) Po prostu czujemy się (czymś) obdarowywani i już… Gdy ktoś taki odchodzi, czujemy szczególną pustkę…
Na koniec wypada mi życzyć udanych prezentów i radości z dawania prezentów;-) A może komuś z Was uda się zostać (poznać) taką szczególną osobę, która jest prezentem dla świata (sorry, zabrzmiało trochę patetycznie;-) Czego gorąco Wam i sobie życzę…
Pozdrawiam
Ceramik
Och- jak pięknie wprowadziłeś atmosferę nadchodzących świąt! W dodatku widzę, że magia świąt nie jest Tobie obca 🙂
Rozmarzyłam się, uwielbiam wigilijne opowieści 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
W sumie to bardziej chodziło mi o listę prezentów, którą teraz rodzinnie ustalamy;-) Ale klimat swiąteczny się …nieuchronnie pojawił;-) Wygląda na to, że całkiem łatwo go wprowadzić:-);-);-)
I tak przy okazji zacząłem zastanawiać się nad światem obdarowywania… I ludziach, których poznanie było dla mnie szczególnym prezentem;-) Masz tu też swoje miejsce…
PolubieniePolubienie
Ceramiku 😘 nie wiem, co powiedzieć 🙂 Bardzo mi miło i dziękuję 🙂 To najpiękniejsze słowa, jakimi mnie obdarowałeś!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękny wpis…Dawanie , dzielenie się z innymi ludźmi tym, co mamy, jest jedną z najpiękniejszych rzeczy, jakich możemy dokonać w swoim życiu. Nieważne, czy jesteśmy bogaci, czy biedni. Zawsze można czymś się podzielić i nie chodzi o dobra materialne, wielkie sumy. Daj światu to, co masz najlepszego., wówczas najlepsze wróci do ciebie . To nie jest slogan… Mam wrażenie , że coraz mniej jesteśmy tego świadomi, coraz rzadziej to robimy. Nie potrafimy, nie chcemy? Mam wrażenie, że nie potrafimy. Jeśli dajemy. to to co najczęściej podpowiada nam „reklama” (tworząc tak lubianą „magię” w złotku i światełkach, którą chcemy skopiować na swój grunt i kupujemy co pokaże, im więcej tym lepiej ) a teraz głównie zaprogramowani jesteśmy „na branie”. Pozdrawiam z pociągu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może właśnie zniknęła gdzieś tam idea obdarowywania sobą, bycia otwartym na drugiego człowieka… Nieraz żeśmy się na tym sparzyli, może i nieraz zostaliśmy zranieni…. I ciężko nam podjąć ryzyko…
Życzę miłej podróży;-)
PolubieniePolubienie
Takie osoby to najcenniejsze z cennych;))). Perełki, ale jeszcze się trafiają!;)). Oby były doceniane, tak jak na to zasługują!;))
Ty wydajesz się dobrym przykładem takiego człowieka, obdarowujesz nas zawsze nie tylko dobrym słowem, dobrą przypowieścią, cytatem, przykładem dobrej poezji, dobrym przemyśleniem, słowem, myślą i tak mogłabym mnożyć i mnożyć te dobro które posyłasz posyłasz świat;)). Dzięki Ci dobry człowieku!;))) i miłego dnia przy okazji tej Twojej dobroci;)). I dobrze dobranych prezentów!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zaczerwieniłem się chyba, dobrze że nie widzisz:-) Dziękuję. Współczuj jednak moim bliskim, którzy muszą ze mną wytrzymywać;-);-);-) Oj… To zupełnie inna sprawa…
I muszę się koniecznie zrewanżować. Przy ogromie raniących słów w sieci, Twoje zawsze niosą siłę i nadzieję. I tak się czasami zastanawiam nad tajemniczą Ciezkolekkozyc@… Towarzyszy mi już tak długo przy moich jałowych dywagacjach… Wyławiam z Twoich słów małe fragmenty, czytam Twojego bloga i pozwalają mi one zbudować obraz osoby niesamowicie ciepłej i nastawionej pozytywnie do życia. I muszę koniecznie „wirtualnie” z tej okazji Cię uścisnąć;-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tam, oj tam. Twoi bliscy na pewno wiedzą najlepiej jaki jesteś i potrafią docenić Cię, a z żoną tworzycie wspaniały duet, który doceniają własne dzieci;)), wszak miano najlepszych rodziców, które nadała jedna z córek Wam, zobowiązuje i jednocześnie wiele mówi o Waszych relacjach;)). I oni mają wielkie szczęście mając Ciebie za ojca/męza/syna i Ty masz niebywałe szczęście dzielić z nimi życie;)). I to jest najlepszy sposób na życie i najlepszy z prezentów;)).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I tak trzymać;-)
PolubieniePolubienie
Oj tak, wprowadziłeś nas w magiczny swiat świąt.U mnie to Dzieciatko już leżakuje powoli od sierpnia w szafie ,nie lubię przed świętami szukać prezentów.Trzymaj kciuki w poniedziałek bo będę obdarowanej kimś ważnym.Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wawww… Muszą to być bardzo przemyślane prezenty, skoro tak długo „leżakują”;-)
Będę w poniedziałek trzymał kciuki… To się rozumie;-) Wysyłam ciepłe myśli;-)
PolubieniePolubienie
Ja chyba wolę dawać niż dostawać prezenty. Lubię trafiać w gust obdarowywanych i lubię się zastanawiać nad prezentem.
Najmniej lubię dostawać pieniądze chociaż te zawsze się przydają. Jeżeli wiadomo, że na coś zbieram jak na przykład dwa lata temu na nowy laptop to ok. Ale jak słyszę ” kup sobie sama co chcesz”, to radość z prezentu zanika.
A ludzi którzy mogą zastąpić każdy prezent znam trochę.
I oby było ich wokół mnie zawsze sporo. Piękny wpis Ceramiku.
Uściski
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeśli wolisz dawać prezenty, niż je dostawać, dużo to o Tobie mówi;-) Tym bardziej, że towarzyszy temu taka procedura „zastanawiania się i trafiania w gust”… Rzeczywiście to niełatwe, dać odpowiedni prezent…Wiąże się z tym duży wysiłek i trzeba temu poświęcić sporo czasu..
Życzę Ci spotykania wielu takich ludzi, którzy są „prezentem dla świata”. Życie wówczas staje się ciekawsze;-)
Odwzajemniam uściski.
PolubieniePolubione przez 1 osoba