Od dwóch dni walczyliśmy w pracy z problemem robota obsługującego jedną z pras ceramicznych. Okazało się, że winę ponosiły …dwa sprzeczne ze sobą sygnały wysyłane przez maszynę. Reakcję robota osłabiał zbyt długi okres oczekiwania na odpowiedź. Wystarczyło skrócić czas a robot wybierał właściwy sygnał. Czysta logika. Nie można wysyłać sprzecznych komunikatów. I w życiu jest podobnie. Nie zostaniemy zrozumiani, gdy raz mówimy „tak” a raz „nie”.
I tu można dać mnóstwo przykładów z życia, przede wszystkim opartych na tym, że mówimy coś innego a działamy inaczej. Zwykle nie pochwalamy tego typu sytuacji, ale chciałbym zwrócić uwagę na coś innego. Tym razem zrezygnujemy tutaj z moralnego wartościowania i mówienia „be!”;-) Kłamstwo bowiem to rownież oznaka inteligencji. Pewnie zaczęło się bardzo przypadkowo. Na przykład od przechwałek. Wieczorem w jaskini przy blasku ogniska opowiadano o polowaniu. I mogło się okazać, że największy poklask nie zdobył najlepszy myśliwy, który najlepiej operował dzidą, ale ten, który …najbarwniej przedstawił, jak to zadźgał mamuta. Przez wieki doskonaliliśmy ten nasz wynalazek. I dzisiaj psycholodzy twierdzą, że bez kłamstwa nie możemy żyć. I strach pomyśleć, co by się ze światem stało, gdyby nagle wszyscy byli ze sobą zupełnie szczerzy. Nie wiem, czy zdołalibyśmy zapanować nad wytworzonym wówczas chaosem;-)
Oczywiście są wysublimowane rodzaje kłamstwa, nad którymi wszyscy przechodzą do porządku dziennego. Jest dyplomacja, wspomniane wyżej ubarwianie, zgoda na to, by ktoś o nas myślał lepiej niż jest w rzeczywistości… I tysiące innych kłamstw i kłamstewek…
I tak się zastanawiam, czy Sztuczną Inteligencję, która ma podobno nad nami w przyszłości zapanować nie przechytrzymy właśnie kłamstwem;-) Tak jak wspomniany wyżej robot nie przyjął dwóch sprzecznych ze sobą sygnałów. No tak… Ale prawdopodobnie twórca SI, którym jest człowiek, zadba i to. Może wbuduje jej jakiś algorytm kłamstwo rozpoznający. My sami jednak często kłamstwa nie rozpoznajemy. Czasami słuchamy kłamiących i jest nam nawet z tym dobrze. Może gdzieś w głębi duszy, wiemy, że to wszystko nieprawda, ale i tak pozwalamy, by toczyła się podwójna gra. Nie wiem, czy jakaś Sztuczna Inteligencja byłaby w stanie sobie z tym poradzić? Musiałaby się stać bardzo …ludzka;-)
Przypomina mi się, jak w filmie Skrzypek na dachu poproszono rabina o błogosławieństwo dla cara, który był dla żydów nieposkromionym tyranem. Rabin pomyślał i ułożył coś takiego: Niech Bóg zachowa cara w szczęściu i zdrowiu….I jak najdalej od nas.
Jutro wracam do robota, który skonfundowany nie potrafił rozpoznać właściwego sygnału. Trzeba przyznać, że jeszcze bardzo daleko mu do nas. I musi jeszcze dużo czasu spędzić w jaskini, aby podszkolić się w opowieściach;-)
Pozdrawiam
Ceramik
Nie kłam…
Milan Kundera w jednej z książek zastanawiał się – dlaczego Bóg zapomniał o tym przykazaniu.
Nie zapomniał – to byłoby największe pogwałcenie ludzkiej wolności, po prostu – odebranie wojnej woli.
Czy SI sobie z tym poradzi?
Według mnie – tak.
Pierwszy krok, to sama zacznie kłamać, wtedy nauczy się rozpoznawać kłamcę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zatem SI musi najpierw przeszkolić się we wszystkich drobnych kłamstewkach, półprawdach, ubarwieniach i pustych obietnicach… Nawet poezji, która zwykle jest dalsza niż bliższa rzeczywistości… I sztuce, w której ważniejsze jest drugie dno… Temu wszystkiemu, co jest tak bardzo ludzkie… Życzę jej wszystkiego najlepszego;-)
PolubieniePolubienie
Kłamstwo oznaką inteligencji…no to sztuczna inteligencja nie będzie miała z tym wiekszych kłopotów;))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wnioskujesz to z samej nazwy?;-) No bo skoro będzie wzorowana na ludzkiej inteligencji;-)
Jest taka książka niemieckiej autorki Ute Ehrardt „Wenn ich ehrlich bin, dann lüg ich richtig gut”. Pisze tam, że ludzie, którzy kłamią – o dziwo wygrywają i zachodzą w życiu dalej. Bo kłamstwo jest potrzebne w miłości, przyjaźni i ogólnie …na co dzień:-) Jestem ciekawy, czy Sztuczna Inteligencja będzie się śmiała z beznadziejnych kawałów szefa czy może od razu powie mu, że są do …pupy;-) Na pewno wtedy nie awansuje:-)
Znalazłem wersję polską tej książki – KLIK.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
podobno, czasem nawet w kłamstwie można znaleźć ziarno honoru. Kłamstwo jest w każdej kulturze zatem czemu miałoby zrezygnować z niego roboty? 🙂 …pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mój robot w pracy chyba się nie zna… Ale to prosty robot przemysłowy. Taki …robol wśród robotów;-) Nie wiem, czy skończył nawet zawodówkę;-) Nikogo nie obrażając😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Umieć kłamać dobrze, to talent. Bo to i trzeba mieć wspaniałą pamięć i jeszcze dodatkowo talent aktorski. Czyli bywają mistrzowie i ci, co są partaczami. Jak w wielu zawodach.
Zawód kłamca. I tych najlepszych nigdy nie rozszyfrujemy. A czasami kłamstwo ratuje życie. Jest więc wiele jego aspektów. I dlatego nie potępiałabym w czambuł wszystko kłamców.
Uściski Ceramiku
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oczywiście, że talent:-) Dobrze kłamać nie jest wcale tak łatwo:-)
W sumie daleko mi do potępiania kogokolwiek, również kłamców… Sam zresztą używam różnych …gierek:-)
A tu akurat było nie o konotacji moralnej kłamstwa, ale bardziej „artystycznej” i jego możliwości zrozumienia przez roboty. Więc tym bardziej;-)
Odwzajemniam uściski.
PolubieniePolubione przez 1 osoba