Istoty żyjące biegały tam i z powrotem jak gdyby błyskawice. Przypatrzyłem się tym istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło… Ez 1, 14-15

Czy nie żyje w dzisiejszej cywilizacji specyficzny mit bycia nowoczesnym?  Już Jung wspominał o tym, że: Loty kosmiczne to zaledwie próba ucieczki przed samym sobą; przecież znacznie łatwiej wylądować na Marsie czy Księżycu, niż poznać istotę samego siebie. Wolimy spoglądać w niebo niż w samego siebie:-)?

Podejrzewam, że możemy trochę siebie oszukiwać. Religie okazują się zbyt skostniałe, dla wielu może nawet wstydliwe. Nie wypada się nimi interesować w towarzystwie. Kultura zaś zwłaszcza wysokich lotów dla wielu jest zbyt snobistyczna. Potrzeba nam przeżyć duchowych, dowartościowania samych siebie i tu naprzeciw wychodzi mit nowoczesności.

Pamiętacie Ferdydurkę Gombrowicza i opisaną w nim rodzinę Młodziaków? Autor świetnie rozpracowuje tu mit nowoczesności. I pokazuje nam specyficzne zagrożenie. W jakiś sposób odwraca …starą dulszczyznę. Rodzina Młodziaków zwraca uwagę otoczenia swoją swobodą obyczajów i łamaniem konwenansów. Chcą być uważani za nowoczesnych, mieć wyzwolone poglądy i za to podziwiani przez swoich sąsiadów. Oczywiście to Gombrowicz, więc mamy do czynienia z przesadą:-) Mimo wszystko ciekawie odmalowuje naszą pozę („gębę”;-) i ciężko się z nim nie zgodzić… Można w różnoraki sposób narzucać się otoczeniu, można rownież „gębą” swojej nowoczesności… Tacy jesteśmy…

Cytat z Junga, który zamieściłem na początku, pochodzi z jego dzieła Nowoczesny mit. Ciekawy jest podtytuł – O rzeczach widywanych na niebie. Carl Gustav patrzy w niebo i wypatruje UFO… Albo raczej patrzy na ludzi, którzy się boją;-) Bo UFO to według niego projekcja naszych strachów. W czasach kryzysu naszej cywilizacji tam gdzieś wysoko nasze lęki się materializują. Może dlatego, że nie możemy już siebie odnaleźć na ziemi:-)

W sumie nic nowego… Wspomniany w tytule biblijny Ezechiel też zadzierał głowę w obłoki:-)

Pozdrawiam

Ceramik

 

Reklama

13 myśli na temat “Istoty żyjące biegały tam i z powrotem jak gdyby błyskawice. Przypatrzyłem się tym istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło… Ez 1, 14-15

  1. Muszę wyznać, że cytowana na początku wpisu refleksja Junga zadziwiła a może nawet przestraszyła mnie.
    Ludzie badają kosmos bo uciekają od poznania samego siebie.
    To wyjaśnia wszystko – Newton badał prawa fizyki bo bał się poznac samego siebie, Michał Anioł rzeźbił innych bo bał się spojrzeć na siebie… lista nie ma końca.
    Jedyne odważne i uczciwe wyjście, to udać się na pustelnię albo wstąpić do zakonu kontemplacyjnego.

    Polubione przez 2 ludzi

    1. 🙂
      Moim zdaniem potrzebna jest pewna równowaga.
      Nie wiem, czy jest to ogólnie znane, ale Newton oprócz badania praw fizyki zajmował się również filozofią. Całkiem niedawno odnaleziono jego dzieło „Philosophiae naturalis principia mathematica” („Matematyczne zasady filozofii naturalnej”). O Michale Aniele zaś wystarczy wspomnieć, że oprócz rzeźbienia parał się poezją.

      Polubienie

    1. Już pisałem ciezkolekkozyc@… Może trzeba poprosić Apollina o pomoc, jak zrobił to Horacy w swojej odzie:-)

      (…)Synu Latony pozwól mi się cieszyć
      tym co jest moje zdrowiem i nietkniętą
      władzą umysłu pozwól niech się za mną
      nie wlecze starość brzydka i bez lutni

      (tłum. A. Ważyk)

      Polubienie

  2. Mozna poznawac (lepiej;) siebie ladujac na Marsie:)
    Jedno nie musi wykluczac drugiego:)
    Gombrowicz wielkim pisarzem byl;) i chyba sobie do Ferdydurke wroce, wiesz, ze jest przetlumaczana na Niemiecki? Transatlantyk tez. Wpadly mi w rece juz wiele lat temu w bibliotece, ale wtedy sie nie czulam na silach zmierzyc z nimi w tym jezyku.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Oczywiście… Nie bronię tu wcale zdania Junga… Choć rzeczywiście taka może być tendencja. A ucieczką przed poznawaniem siebie może być wiele rzeczy. Cała ksIążka „Ein moderner Mythus: von Dingen, die am Himmel gesehen werden” jest symboliczna (tak jak całe myślenie Junga;-), Im dalej chcemy uciec, tym większy w nas lęk;-)
      Nie wiedziałem… Wolę jednak czytać Junga po niemiecku a Gombrowicza po polsku:-)

      Polubienie

  3. Jakoś prawdziwa podróż do gwiazd mnie nie ciągnie. Pewnie kiedyś człowiek tam zawita ale ja mimo że korzystam z nowoczesnych nowinek chciałabym pożyć w innych czasach. Czyli taki wehikuł czasu wstecz.
    Ale pewnie pozostają staroświeckie książki. I z tamtych lat i naśladujące epoki które odeszły. 😊

    Polubione przez 1 osoba

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s