A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali… Łk 2, 18

Czy istnieje magia Świąt? Czy to tylko przebrzmiały świat dzieciństwa, który widzieliśmy przez dziecięce okulary… Pokryty śniegiem świat, przystrojona choinka, zapach piernika, napięcie oczekiwania na prezenty… A może tak jak twierdzi ostatnie adwentowe rozważanie trzeba zostawić wszystko inne, alles anders – KLIK – i skupić się na tym jednym najważniejszym, że Bóg przyszedł jako dziecko na ten świat?

A może raczej Święta to ludzie… Nam najbliżsi… Ci, którym możemy spojrzeć prosto w oczy. I tam znaleźć setki uczuć. I być pewnym, że jesteśmy im drodzy. I możemy im powiedzieć, co nam w duszy gra…

A może Święta to zaduma w nas samych… Cisza, która tli się na skraju… Pragnienie pozbycia się tysięcy ton balastu, którego nie potrafimy nazwać, a który nam uwiera… I odetchnięcie na nowo młodzieńczą świeżością, która nie zna wieku ciała…

A może Święta to drobnostki, nad którymi przeskakujemy jakby nigdy nic… Jakby nam się ciągle należało… Zdrowie, siła, pamięć… I nawet się nie zastanawiamy, że mamy tego pod dostatkiem… A uwiera nas, gdy nam cokolwiek z tego zabraknie…

I nawet, gdy wydaje nam się, że magia Świąt zgasła i wyblakła, nie martwmy się:-) Tak naprawdę jest we wszystkim po trochu. Nawet gdy jej nie czujemy. Może warto wtedy na nowo sobie przypomnieć. Spojrzeć w oczy bliskich, zagłębić w ciszę, uświadomić, że żyję…  I są kolejne Święta…

I tego Wam kochani życzę. Z całego serca:-)

Pozdrawiam

Ceramik

6 myśli na temat “A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali… Łk 2, 18

  1. Jadąc w radiu usłyszałam, że nadużywane jest określenie „magia swiat”. Może i racja…, znacznie częściej słyszę w reklamach, filmach niż z innych ust. Święta, jak dla mnie, to bardziej to co jest wewnątrz, niż na zewnatrz;))

    Polubione przez 1 osoba

  2. Jestem ateistką, a magię świąt (albo raczej tego czasu) odczuwam i go celebruje. To dla mnie ważny czas: spokoju, spowolnienia, spędzania go z bliskimi. Tak naprawdę świętujemy wyrównanie nocy i dnia i zwycięstwo tego drugiego. Dlatego swiatla i światełka odgrywają tak wielka rolę w tym okresie. Coś się rodzi, odradza, dla jednych Jezus, dla innych życie, słońce lub dzień.Ważne żeby to razem, mimo kulturowych, czy religijnych różnic celebrować. Po tak trudnym czasie, jaki miałeś, jako osoba, która w tym samym czasie przeżywała podobne problemy i straty, zycze Tobie i calej Twojej rodzinie, mimo wszystko, dobrego spokojnego czasu.

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do ceramik Anuluj pisanie odpowiedzi