W dzisiejszym rozważaniu Bauchgefühl, przeczucie – KLIK– zwracają uwagę dwie sprawy. Po pierwsza pewna gra słów niemieckiego wyrazu „Bauchgefühl”. Dosłownie to słowo oznacza „uczucie z brzucha”. I w tym miejscu świetnie opisuje całą sytuację, bo rzeczywiście nienarodzony Jan w brzuchu Elżbiety daje o sobie znać. Po drugie w rozważaniu nazwano Marię z Nazaretu „szwagierką Elżbiety”. Zwykle tradycja określa Elżbietę krewną Marii (Maryi), najczęściej ciotką, siostrą matki. Nie wiem skąd autorka rozważania wzięła informację o „szwagierce” czyli siostrze męża ( którego wówczas Maryja oficjalnie nie miała:-), albo żonie brata (o którym też Biblia a nawet tradycja apokryficzna nie wspominają). Ale te zawiłości pokrewieństwa zostawmy w spokoju. Być może pani Jennifer Berger, autorka, jest trochę niedoinformowana:-)
Zastanawia mnie coś innego. Wieki całe chrześcijaństwo wszelkich denominacji (katolickiej, prawosławnej i protestanckiej) patrzyło bardzo nieprzychylnie na samotne panny z dzieckiem. Traktowano je z oczywistą pogardą. A przecież sama Maryja idzie do Elżbiety jako „niezamężna ciężarna”. W sumie powinna być patronką wszystkich samotnych matek. W rozumieniu biblijnym Jezus również nie był synem małżonka Maryi – Józefa. Więc tak naprawdę był …bękartem. Ten wyraz też nie ma dobrego PR-u w chrześcijaństwie:-) No dobrze… Przypadek Jezusa i jego matki jest szczególny… Nie wchodzi w nasze ludzkie standardy… Ale może wypadałoby patrzeć na samotne kobiety z dziećmi (zresztą zwykle z winy mężczyzn) z większą dozą sympatii a nie napiętnowywać je purystycznym ostracyzmem.
Takich przykładów dziejowej niesprawiedliwości jest całe mnóstwo. I cierpienia, które się z tym wiązało. A religia, utrwalając fałszywe stereotypy, miała w tym też swój niechlubny udział.
Pozdrawiam
Ceramik
Chyba do dzisiaj jeszcze patrzą na samotne matki z dzieckiem nieprzychylnie. Niechlubna przeszłość i teraźniejszość…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziwne… Zamiast być gotowym do pomocy, spojrzenie pełne pogardy…
PolubieniePolubienie
To wydaje się być charakterystyczne dla ludzi niestety…
PolubieniePolubione przez 1 osoba