Przyjechała Szwajcaria do Szwarcwaldu:-) Nie córka. Ona przyjeżdża dopiero w niedzielę. Jutro jeszcze pływa na katamaranie. To siostra żony z mężem i córeczką. Mała gada coraz więcej. Poszli właśnie wszyscy na spacer. A ja piszę…
Zarówno minimalizm jak i majsymalizm to postawy nonkonfornistyczne. Czyli wychodzące poza pewną normę. Wielu zaś nie potrafi się różnić. Chcą być tacy sami jak inni. Boją się krytyki i odtrącenia… Głoszą poglądy takie jakie podsyła im telewizja, nawiązują kontrolowane znajomości z ludźmi podobnymi do siebie…
Świat zaś jest różnobarwny i kolorowy. Nie ma szans się nim znudzić:-) Wystarczy szeroko otworzyć oczy. Uruchomić wyobraźnię…
Co robicie niestandarowego w swoim życiu? Może nawet nie przyznaliście się do tego nikomo:-) A przecież to stanowi, że jesteście sobą… I daje kopa, i wiatru w żagle, jak ostatnio pisałem…
Nie musi to być coś strasznego… Jak skok na bungee… Czy szalonego… Jak poklepanie szefa po łysinie…
Co stanowi o tym, że jestem sobą? Moim największym hobby jest na pewno rozmyślanie… O przedziwnych rzeczach… Tu nie boję się najcięższych wyzwań… Najśmieszniejsze, że nigdy mnie to nie dołuje, ale wręcz przeciwnie… Rozmyślam o Kancie, który jest kosmonautą… O Tomaszu z Akwinu, który pali w piecu swoimi dziełami (a napisał ich naprawdę sporo)… O Awicennie, który robi prześwietlenie… Czy Freudzie bojącym się liczby 62… Tematów naprawdę nie zabraknie. Wystarczy, że coś nowego przeczytam a moja wyobraźnia zaczyna pracować:-)
I tymi moimi jałowymi dywagacjami będę was dalej męczyć:-)
Pozdrawiam
Ceramik
Hmmm…. Nie wiem. Pomyślę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Więc cierpliwie czekam:-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dobra wyobraźnia nie jest zła:)))
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To skarb:-) Mówię Ci…
PolubieniePolubienie
„Wielu zaś nie potrafi się różnić. Chcą być tacy sami jak inni. Boją się krytyki i odtrącenia…”
Boją się… Dlaczego taka negatywna ocena konformizmu?
Przyznam się, że ja właśnie chciałem być taki jak większość. Nie sądzę żebym robił to ze strachu. Być może był w tym pewien pragmatyzm – jak nie będziemy się rozdrabniać na znajdywanie różnic, to zyskam wolność robienia tego na co mam ochotę. Patrząc wstecz widzę, że to dobrze funkcjonowało.
PolubieniePolubienie
Nie oceniam konformizmu. Nigdzie nie napisałem, że jest zły. Raczej przedstawiłem w negatywnym świetle pewne postawy, które mogą się z konformizmem wiązać:-) Chodzi zwłaszcza o strach wyrażania siebie samego. Ludzie boją się mówić, postępować a nawet myśleć po swojemu. Krępują ich inni, trendy, polityczna poprawność czy nawet moda…
PolubieniePolubienie
Ten strach mi się chyba gdzieś zapodział. O jeden mniej 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
z przyjemnością poczytam o figlach takiej wyobraźni 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Czytając Twojego bloga, widzę, że wyobraźni masz niezgłębione pokłady:-)
PolubieniePolubienie