Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga1, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie 1J 4, 1

Teorie spiskowe. Ludzie je uwielbiają. Mają w sobie jakąś atrakcyjną tajemniczość. Pojawiają się gdzieś na krańcach racjonalizmu, emocji, religii, magii…

Majowie przepowiedzieli koniec świata na 2012 rok. HIV jest karą za niemoralność, w jakiej żyje ludzkość. Globalne ocieplenie jest manipulacją. Atak na World Trade Center przygotował rząd USA…

Najciekawsze, że badania mówią, iż teoriom spiskowym ulegają ludzie o różnych przekonaniach, statusie majątkowym czy wykształceniu. Łączy je zwykle pewna negatywna ocena rzeczywistości. A więc skłonni są bardziej do nich ludzie, którzy nie są za bardzo zadowoleni ze swego życia i mają tendencję do …narzekania.

Oczywiście teoria spiskowa musi mieć pewne znamiona prawdy. Po drugie jest wygodną formą tłumaczenia skomplikowanych spraw. No i zwykle mamy do czynienia z pewnym elementem społecznym, polegającym na tym, że ludzie czują się zespoleni, połączeni jako “ofiary” danego systemu wykorzystywania.

Czytam obecnie komentarze pod artykułami o tragedii na Sri Lance. I też nam wrażenie, że niektórzy takim specyficznym teoriom spiskowym ulegają. “Religie są największym złem”, “zaczadzenie religijne niszczy człowieczeństwo”… I tak dalej i dalej… Nie  ważne, że sami sprawcy raczej z żadną religią w głębokim tego słowa znaczeniu nie mieli nic wspólnego, ale raczej z jakimś wynaturzonym i urojonym fundamentalizmem i politycyzmem…

Trochę przed teoriami spiskowym chroni mnie mój agnostycyzm:-) Szybciej powiem NIE WIEM, niż ulegnę jakieś obiegowej opinii… Sceptycyzm w tym przypadku jest pewną cnotą.

Ale to nie znaczy, że nie muszę się pilnować:-) Trzeba to ciągle czynić. Badać “duchy”, jak twierdził pobożny Ignacy z Loyoli… Albo korzystać ze zdrowego rozsądku, jak nazywają to inni…

“Czuj – czuwaj”, jakby to powiedzieli starzy  harcerze:-)

Pozdrawiam

Ceramik