Na urlopie mam czas i przyglądam się ludziom:-) Turystów już nieraz opisywałem… Dzisiaj bardziej zafrapowali mnie pracownicy. A dokładnie zespół animacyjny. W naszym hotelu jest zdominowany przez Włochów, o dziwo… Włosi w Grecji, na Krecie… Tak właśnie…
We Włoszech byłem już wiele razy. Z Włochami spotykam się w pracy. Mam włoskich sąsiadów. Więc trochę ich poznałem:-)
A tutaj pracują jako animatorzy zabawy… Nadają się do tego fantastycznie. Bo tak naprawdę to ciężki kawałek chleba. Rozbawić i rozruszać skrępowane towarzycho. Trzeba się naprawdę nieźle powyginać. Ale trzeba przyznać, że Włosi to potrafią. Dwie dziewczyny w typie bardziej sportowym i dwóch chłopaków w typie bardziej… wymuskanym:-) Bo tak akurat się złożyło a nie odwrotnie.
To też znak naszej kultury. Coraz mniej wśród młodych mężczyzn gladiatorów i rycerzy pachnących… moczem, cygarem i whisky (taki ideał lansował jeden z moich profesorów filozofii:-) a coraz więcej wyperfumowanych typów trans z wymodelowanymi brwiami. I wcale nie chodzi o to, że mężczyzna ma o siebie nie dbać…
Czy tu nie wracamy trochę do antyku? Przecież Platon mówił, że prawdziwa miłość może być tylko między… mężczyznami. Kultura transpłciowa. Może ta cywilizacja dąży do zatarcia różnic między płciami. Transsex jest na topie. Choć może nie na Podlasiu wśród grubokarczystych kiboli…
Jedna cywilizacja przenika inną… Mieszają się, przeobrażają, nabierają nowych cech, tracą stare… Dzisiejsi Wandale nacierają na szlachetnych mieszkańców miast-polis… A może odwrotnie? 🙂
Pozdrawiam
Ceramik
naczynie gliniane 
Och ci Włosi 🙂 W Australii do niedawna byli oni najliczniejszą grupą etniczną, dwa lata temu wyprzedzili ich Chińczycy. W centrum Melbourne znajduje się dzielnica zdominowana przez włoskie restauracje. Wieczorem trudno tamtędy przejść, co krok stoją niezwykle elokwentni naganiacze, wciskają przechodniowi butelkę wina w dłoń i wpychają do restauracji
PolubieniePolubienie
Włosi też na antypodach:-) I oczywiście w branży gastronomicznej W Szwarcwaldzie też ich nie brakuje. Z wciskaniem butelki wina się jeszcze nie spotkałem:-), ale naganiacze pracują z wielkim poświęceniem. Potrafią się nawet przystosować – w menu znajdziemy np Pizzę Szwarcwald z szynką szwarcwaldzką i borowikami Tutaj na Krecie jeszcze ich nie zauważyłem, ale kto wie:-) Czy w Australii też wpadają na podobne pomysły?
PolubieniePolubienie
Nie chcą przyjechać do Polski?
PolubieniePolubienie
Ależ w Polsce mamy tyle „włoskich” restauracji… Co prawda bez Włochów:-) Może i nawet lepiej:-) 🙂 :-)… Ale jedzonko też niczego sobie. No i te polskie pizzerie… Palce lizać… Pizza wiejska z polską kiełbasą, boczusiem… mniammm Trzeba tylko wiedzieć gdzie, prawda? 🙂 Ale idę właśnie na kolację. Kolejna porcja greckich specjałów, których się nie mogę najeść… I czerwone wino kreteńskie Dafnios Liátiko do tego… Niebiańskie smaki. Jestem już po trzech Ouso. Zatem przepraszam za… brak stylu. Jamas!
PolubieniePolubienie
Rzeczywiście.za polską pizzą można zatęsknić… Ale Tobie tam dobrze! Widać to w każdym słowie 🙂 chwilo trwaj :)
PolubieniePolubienie
Oj tak, bez dwóch zdań… Dziękuję:-)
PolubieniePolubienie