Małego cyklu ulubionych myślicieli ciąg dalszy. Zacząłem od Mikołaja z Kuzy, bo jest to dla mnie prywatnie i bardzo subiektywnie „propagator i jeden z założycieli agnostycyzmu teistycznego”. Oczywiście mówię to po cichu, bo jak kardynała i legata papieskiego można wiązać z tak bezbożnym nurtem myślenia? Poza tym ten syn kupca spod Trewiru chyba jeszcze za bardzo nie wiedział, że kiedyś będzie coś takiego jak agnostycyzm-:)
Dzisiaj sięgnę jeszcze głębiej. Pseudodionizy Areopagita. Dziwne imię, które wypadałoby przybliżyć. Jest ono nawiązaniem do postaci występującej w biblijnych Dziejach Apostolskich – Dionizego Areopagity. Tak też przedstawia się autor Corpus Dionysiacum. Ale jest zbyt wiele wątpliwości, by wiązać go z tą postacią. Dlatego przedimek „Pseudo – ” 🙂
Był jednak bez wątpienia pisarzem wczesnochrześcijańskim i propagatorem neoplatonizmu. I jednym z twórców tzw teologii apofetycznej albo negatywnej. Za co mu się zresztą oberwało od tzw Ojców Kościoła.
Twierdził bowiem, że teologia, wiedza o tym, co boskie, może być tylko negatywna (apofatyczna, gr. apofatikos – „przeczący”) . Bo Bóg nie jest dostępny naszemu poznaniu, lecz jedynie wiąże się z naszą całkowitą niewiedzą na ten temat. Zatem był orędownikiem pełnej transcendencji Boga. Z łaciny transcendens znaczy przekraczający. Chodzi oczywiście o to, że Bóg przekracza nasz wysiłek logiczny, zmysłowy, rozumowy i poznawczy. Tu więc wyraźne nawiązanie do teorii idei platoników.
W „Raju” Dantego Alighieri czytamy o nieosiągalnym Bogu. Może być to nawiązanie do myśli Pseudodionizego. Choć i tak najbardziej podoba mi się inne zdanie z tego dzieła:
Trzy rzeczy pozostały z raju:
gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka
🙂
Pozdrawiam
Ceramik
Wiem, ze nic nie wiem, powiedział Sokrates i to różni wielkich filozofów od ludzi maluczkich, którzy poza czubkiem własnego nosa nie zobaczyli nic (albo niewiele;) , a my dla, że wszystkie rozumu pozjadali:)
Mysla:) Ale mydla tez;)
PolubieniePolubienie
Masz rację… Mądry człowiek dostrzega swoją niewiedzę… I się do tego przyznaje…
PolubieniePolubienie