Rědna Łužyca,
spšawna, pśijazna,
mojich serbskich woścow kraj,
mojich glucnych myslow raj,
swěte su mě twoje strony.
Hymn Serbołużyczan “Piękne Łużyce” brzmi swojsko dla polskiego ucha. Mnóstwo nas łączy. Za Chociebuż (Cottbus) i Budziszyn (Bautzen) sięgały polskie ziemie za Bolesława Chrobrego. Zatem Serbołużyczanie byli poddanymi pierwszego polskiego króla 🙂
Niestety Niemcy nie podzielali za bardzo tej czułości. Marcin Luter, inicjator Reformacji, nazywa Serbołużyczan „najgorszym ze wszystkich narodów”. To bardzo powszechna opinia. Do końca nie wiadomo dlaczego. Prawdopodobnie za czasów Lutra z taką pogardą wyrażano się w księstwach niemieckich o wszystkich narodach słowiańskich. A kiedy uruchomiono obóz w Dachau to Serbołużyczanie wraz z Żydami i Cyganami byli następną grupą etniczną prześladowaną przez nazistów.
Przed stu laty językami serbołużyckimi (są dwa: górno- i dolnołużycki) mówiło ponad 200 tys. osób. W 2007 r. było to już niecałe 20 tys. osób. I liczba ta ciągłe spada…
“Święte są mi Twoje krainy”. Tak Serbołużyczanin czule mówi o swojej małej ojczyźnie. Bardzo podobnie w hymnie Śląska – “Za ta Źymjo wšycko, co nojdrogše, dům. Tam, podwjela žyćo, myślům wrocům śe.”
Znowu małe ojczyzny. I regionalizm. Kiedyś marzyło mi się, że Unia Europejska będzie taką grupą małych ojczyzn. Wydaje mi się, że wtedy nacjonalizmy gdzieś się rozpływają… Ale broń Boże nie jest żadnym separatystą. Nie myślę o żadnej autonomii. Ani dla Śląska, ani dla Serbołużyc. Może tylko trochę więcej zrozumienia… 🙂
Teraz pojawiła się mała nadzieja. Premier Saksonii, Stanislaw Tilich, jest z pochodzenia Serbołużyczaninem i mówi w tym języku. Oraz biegle po polsku 🙂
Pozdrawiam
Ceramik
a tam jest największe skupisko brunatnych
mam przyjaciółkę Chorwatke ze Splitu, studiowała w Polsce i świetnie polskim włada, a jej mąż Goran, też Chorwat niczego nie rozumie, gdy z nią rozmawiam, a gdy przechodzę na ruski, to i owszem kuma, dla mnie nie pojęte zjawisko :)
PolubieniePolubienie
Problematyczna jest nazwa „Serbowie” dla Serbołużyczan. Z Serbami z południa a tym bardziej z Chorwatami mają niewiele wspólnego. Język nosi podobieństwa do czeskiego… Naukowcy widzą w Serbołużyczanach potomków Słowian Połabskich.
PolubieniePolubienie
a ja tak skojarzeniowo się wypowiedziałam, bo jak Indira z Goranem po chorwacku rozmawiała, to wiele słów rozumiałam, a on z polskiego kompletnie nic :)
PolubieniePolubienie
Bardzo ładnie opisany jest ten region i jego legendy w Krabat, film też swietny:)
PolubieniePolubienie
Nie czytałem… Zainterosowałaś mnie bardzo tym tytułem. Muszę nadrobić :-)
PolubieniePolubienie
To baśń, Otfried Preußler Kapital, jest bodajże tutaj lekturą szkolna:) Film (z Danielem Brühlem) tez polecam:) Przypomina mi przepiekne polskie basnie:) przeurocze jest imię jednej z bohaterek-Kantorka:)
Napisal;)
PolubieniePolubienie
Serbowie a Serbołuzyczanie. Dawno temu skontaktowałem się pisemnie z jakąś instytucją. Dostałem odpowiedź podpisaną A. Nagorska. Tydzień później spotkałem się z tą osobą – mężczyzna! Nie pytałem dlaczego nazwisko rodzaju żeńskiego, ale wspomniałem, że nazwisko jakby polskie. - Bo ja jestem Słowianin, Sorp – odpowiedział. - Chyba Serb? - Nie, Serbowie to są na Bałkanach a Sorpowie to stare plemię, które kiedyś mieszkało tam gdzie teraz są Niemcy. Wikipedia tego NIE potwierdziła.
PolubieniePolubienie
W poprzednim komentarzu nie doceniłem google. Tyle, że trzeba szukać pod hasłem Sorb (nie Sorp) – KLIK.
PolubieniePolubienie